Brak produktów
Podane ceny są cenami brutto
Zestaw do obciągu wina z uchwytem i zaciskiem Zlewanie wina jeszcze...
Wężyk do obciągu wina z pompką Browin Wężyk do obciągu wina z...
Pojemnik fermentacyjny 30L, w białym kolorze z 2 rurkami Ekonomiczny...
Pojemnik fermentacyjny 30 L z pokrywką i kranem Ekonomiczny kompletny...
Zrób swoje piwo domowe – zacznij od brewkitu
Piwowarzy domowi, który złapali bakcyla do warzenia własnego piwa przyznają, że zaczynali od brewkitu. Może nie wszyscy, ale część z nich zanim wiedziała, czy poświęci się temu zajęciu na dłużej, zaczynała od przysłowiowej „puchy”. Co przemawia na korzyść warzenia piwa z brewkitu, to przede wszystkim znacznie krótszy czas produkcji, a poszczególne etapy są znacznie łatwiejsze niż przy zacieraniu słodu.
Co to jest brewkit i ekstrakt słodowy
Zacznijmy od wyjaśnienia kwestii, czym różni się ekstrakt słodowy od brewkitu?
Ekstrakty słodowe to gotowe, zagęszczone brzeczki. Produkuje się je ze słodów, poddawane są zacieraniu oraz wysładzaniu. Niechmielona brzeczka poddawana jest zagęszczeniu do konsystencji miodu lub melasy. Jest to ekstrakt płynny. W ofercie sklepów dla piwowarów domowych można również spotkać ekstrakty słodowe suche w postaci proszku.
Ekstrakty płynne mogą być chmielone i występują pod nazwą brewkity. Brewkit (zestaw do zrobienia piwa) jest to ekstrakt słodowy odpowiednio chmielony w komplecie z dedykowanymi drożdżami piwowarskimi.
Korzystanie z ekstraktów ma swoje plusy. Największym jest chyba czas produkcji takiego piwa. Podczas gdy proces zrobienia piwa z wykorzystaniem słodów trwa 6-8 godzin, o tyle produkcja piwa z ekstraktów słodowych umożliwia uwarzenie go w godzinę. Przy ekstraktach cały proces sprowadza się już tylko do nachmielenia brzeczki.
O ile ma to swoje plusy, to korzystanie z ekstraktów słodowych ma również swoje minusy. Podczas warzenia piwa z brewkitu czy z proszku nie masz możliwości ingerencji w ten proces. Ekstrakty nie są produkowane ze wszystkich słodów. Dlatego z piwnego gotowca nie da się uzyskać każdego piwa.
Piwo z brewkitu to nie gorący kubek
W środowisku uważa się, że warzenie z brewkitu to pójście na łatwiznę. Przez złośliwców brewkit nazywany jest nawet piwnym gorącym kubkiem. Jednak wykorzystanie płynnego ekstraktu słodowego z puszki wymaga od początkującego piwowara również atencji oraz wprawnej ręki.
Jak zrobić piwo z brewkitu w 8 krokach?
1. Sprawdź zawartość paczki. Oprócz ekstraktu w puszce znajdziesz tam również drożdże.
2. Zamkniętą puszkę z ekstraktem włóż na 10 minut do naczynia z gorącą wodą. W ten sposób upłynnisz zawartość. Ułatwi to jej wydobycie.
3. Następnie do umytego i wysterylizowanego naczynia o wielkości ok. 5 litrów wsyp 1 kg jednego z produktów: cukier, glukoza, lub ekstrakt słodowy jasny lub ciemny (w zależności od rodzaju piwa). Dolej 2 litry wrzącej wody, po czym mieszaj do rozpuszczenia cukru. Później dodaj zawartość puszki i ponownie wymieszaj (koniecznie wysterylizuj łyżkę lub mieszadło).
4. Po wystudzeniu wlej roztwór do umytego i wysterylizowanego pojemnika fermentacyjnego lub balonu. Dodaj odpowiednią ilość wody (około 20 litrów) i dokładnie wymieszaj. Sprawdź temperaturę brzeczki wysterylizowanym termometrem.
5. Uwodnij drożdże zgodnie z opisem umieszczonym na paczce. Następnie dodaj drożdże piwowarskie. Wszystko dokładnie wymieszaj i zamknij otwór pojemnika rurką fermentacyjną.
6. Najważniejszym etapem produkcji piwa z brewkitu jest jego fermentacja. Dzieli się ją na dwa etapy, choć są również zwolennicy tylko jednego.
Najpierw fermentacja burzliwa, która trwa 3-10 dni. Jej długość zależy od kondycji drożdży oraz temperatury otoczenia. Nie sugeruj się się, że nie słychać „bulkania” w rurce. Niezawodnym sposobem na ocenę czy fermentacja się zakończyła jest odczyt gęstości np. areometrem. Jeśli wynosi np. 3 BLG, a następnie po 24-godzinach ponowny odczyt wskaże niższy poziom, to znaczy, że piwo jeszcze fermentuje. Niektórzy przeprowadzają tylko fermentację burzliwą. Warto jednak przelać piwo do drugiego zbiornika (wcześniej go wysterylizuj!) na tzw. cichą fermentację. Zostawiając go na kolejny tydzień, możemy liczyć na dofermentowanie piwa oraz jego wyklarowanie. Na tym etapie można dodatkowo chmielić piwo „na zimno”. W ten sposób uzyskasz więcej aromatów w piwie.
7. Kolejny etap to rozlanie piwa do butelek. Najpierw je wysterylizuj. Nie ważne czy korzystasz z butelek typu PET czy ze szklanych – muszą być czyste. Do każdej z butelek, zależnie od pojemności, dodaj odpowiednią ilość cukru, można posłużyć się specjalną miarką do cukru. Możesz też zrobić roztwór wody z cukrem i rozmieszać to w osobnym naczyniu z brzeczką.
8. Zamknięte butelki pozostaw w celu nagazowania się w temperaturze pokojowej, a następnie przenieś je w chłodne miejsce na około 2 tygodnie.
Do wykonania tych ośmiu punktów pomogą Ci produkty z naszego sklepu:
>> Zestawy warzelnicze – ekstrakty słodowe, glukoza, kapslownica
>> Zestawy do piwa domowego – pojemniki fermentacyjne, kapslownice, areometry, mieszadła itd.
Inne wykorzystanie ekstraktów
Ekstrakty służą także wprawionym piwowarom domowym. Używa się ich najczęściej do zwiększenia ilości cukrów fermentowalnych, jeśli uzyskali zbyt małą gęstość końcową nachmielonej brzeczki. Ekstrakty słodowe służą także jako surowiec refermentacyjny, ale nadają się też do propagacji drożdży. Może je wykorzystać na każdym z powyżej opisanych etapów.
Artykuł „Zrób swoje piwo domowe – zacznij od brewkitu” znajdziesz w Google pod następującymi frazami: